
W dobie nowoczesnych technologii i pędu życia coraz częściej tęsknimy za tym, co naturalne, spokojne i... pachnące domowym chlebem. Tak właśnie wyglądało niezwykłe spotkanie młodzieży z Zespołu Szkół Technicznych i Branżowych w Brzesku w ramach innowacji pedagogicznej „Zapomniane przepisy – powrót do tradycji”, które odbyło się w klimatycznej stodole, pełnej historii i duszy.
Warsztaty odbyły się w wyjątkowej przestrzeni – odnowionej stodole, która powstała w ramach działań Fundacji Wspierania Aktywności i Zachowania Dziedzictwa Lokalnego „Pro Memory”. To miejsce stworzone z potrzeby serca – by ocalić od zapomnienia to, co kiedyś było codziennością: zapach świeżego chleba, ciepło pieca, wspólne gotowanie i dzielenie się posiłkiem.
Wnętrze stodoły wypełniają dawne meble, sprzęty kuchenne, wiekowe naczynia, haftowane obrusy i zapomniane, ale wciąż sprawne narzędzia codziennego użytku. Centralnym punktem jest prawdziwy piec opalany drewnem, który nie tylko ogrzewa wnętrze, ale przede wszystkim nadaje wypiekom niepowtarzalny smak i aromat. Tworzy również atmosferę bliskości i wspólnoty.
Właścicielką stodoły oraz prowadzącą warsztaty była pani Danuta Białka – lokalna pasjonatka, kustoszka tradycji, znana przede wszystkim jako odtwórczyni oryginalnych kukiełek uszewskich – tradycyjnych, drożdżowych wypieków, które niegdyś były obowiązkowym elementem każdego większego święta i rodzinnej uroczystości.
Współczesna edukacja to nie tylko książki i tablice. To także doświadczenie, działanie i powrót do korzeni. Taki właśnie charakter miało to wydarzenie, w którym wzięli udział uczniowie klasy trzeciej technikum żywienia i usług gastronomicznych w ramach innowacji pedagogicznej. To spotkanie było czymś więcej niż tylko zajęciami kulinarnymi – było żywą lekcją historii i kultury, pokazującą, jak ważne jest pielęgnowanie tego, co lokalne i tradycyjne.
Pod czujnym okiem nauczyciela oraz pani Danuty młodzież wyrabiała ciasto, formowała kukiełki, słuchała opowieści o dawnych zwyczajach i sposobach pieczenia. Wszystko odbywało się w duchu wspólnoty i wzajemnej pomocy – zupełnie jak kiedyś, gdy całe rodziny zbierały się przy piecu. Gdy pierwsze kukiełki zaczęły się rumienić, zapach świeżego chleba wypełnił całą stodołę. Wspólna degustacja stała się ukoronowaniem dnia – pachnące, chrupiące wypieki smakowały jeszcze lepiej, bo były efektem pracy rąk, serca i wspólnego wysiłku.
Innowacja pedagogiczna „Zapomniane przepisy” to coś więcej niż zajęcia lekcyjne. To forma wychowania przez tradycję, budowania więzi z regionem, kształtowania szacunku do pracy i do dziedzictwa kulinarnego naszych przodków. Takie chwile przypominają nam, że tradycja nie jest czymś, co trzeba odkładać na półkę. To coś, co można dotknąć, powąchać, posmakować – i przekazać dalej. To także sposób na zatrzymanie czasu i odnalezienie sensu we wspólnocie.
Agnieszka Kornaś