Grupa młodzieży Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Brzesku razem z opiekunami Martą Aleksiewicz, Małgorzatą Bielawską i dyrektorem Bogdanem Hajdugą 19 maja wyruszyła w podróż, która jednocześnie stanowiła finał blisko dwuletniego projektu Comenius: „Nicht nur Brücken bauen, sondern auch nutzen“.
Niemalże dokładnie rok po pierwszym, odbyło się ostatnie spotkanie, kończące projekt w malowniczej miejscowości Biel/Bienne w Szwajcarii. Młodzież wypracowała wspaniałe rezultaty, które wkrótce będzie można zobaczyć na oficjalnej stronie http://www.bbun.eu Wyjazd do Szwajcarii ukoronował całość projektu. Podobnie jak w trakcie poprzednich spotkań, również i tym razem badano środowisko pracy różnych zawodów. W programie przewidziano nie tylko zwiedzanie zakładów pracy, ale przede wszystkim wywiady z pracownikami, aby zdobyć jak najbogatszą wiedzę na temat danej profesji. Dało to możliwość porównania i analizy uzyskanych informacji. Pozwoliło zobaczyć jak uczniowie kształcący się w tym samym zawodzie, w różnych krajach kreują swoją przyszłość i jakie mają szanse rozwoju kariery zawodowej. Udało się dostrzec różnice, ale też i liczne podobieństwa, które łączą tak odmienne kulturowo narody.
Ale wizyta w szwajcarskim Biel nie ograniczała się tylko do pracy. Organizatorzy znaleźli czas na zajęcia integracyjne i kulturowe. Młodzież mogła wspólnie z nauczycielami-opiekunami zagrać w kręgle, zwiedzić fabrykę czekolady i degustować znakomite wyroby czekoladowe. Punktem obowiązkowym w programie było zwiedzanie fabryki serów. Czym byłaby wizyta w Szwajcarii bez możliwości skosztowania lokalnych specjałów? Każdy miał szansę poznać od podstaw proces produkcji oraz spróbować znakomitych wyrobów pod znaną na całym świecie nazwą Gruyère. Kolacja pożegnalna była dla wszystkich prawdziwą niespodzianką. W przytulnej restauracji nad brzegiem jeziora uczestnicy delektowali się fondue.
Projekt, w którym uczestniczyły cztery kraje: Niemcy, Turcja, Szwajcaria i Polska już się zakończył, ale jego efekty nadal trwają. Nowe przyjaźnie, międzynarodowe kontakty, bogatsza wiedza o innych narodach, szersze horyzonty, a co za tym idzie odwaga i otwartość na nowe doświadczenia. Można by mnożyć korzyści, jakie każdy z uczestników wyniósł, biorąc udział w budowaniu międzynarodowych mostów. Pozostały liczne wspomnienia, w których można przywołać turecką Kapadocję, Muzeum Techniki w niemieckim Speyer, szwajcarską miejscowość Gruyère z widokami zapierającymi dech w piersiach. Można w nich powrócić do wszystkich lokalnych atrakcji, smaków potraw oraz twarzy ludzi, którzy nadali całemu przedsięwzięciu sens. Mosty zbudowane, nadszedł czas, aby z nich korzystać.
opr. Małgorzata Bielawska
