Byliśmy w teatrze…

 
Nauczyciele i pracownicy naszej szkoły oraz emerytowani nauczyciele ok. 50 osób niedzielny wieczór 4 grudnia 2016 roku spędzili w Teatrze Stu na spektaklu Mikołaja Gogola „Rewizor”. Nie był to pierwszy wyjazd nauczycieli w historii szkoły. Lata (świetlne) temu byliśmy wraz z uczniami klasy Tz (technikum na podbudowie ZSZ) w Teatrze Ludowym na spektaklu „Mieszczanin szlachcicem” w reżyserii Jerzego Stuhra (młodzież reżyserowi wręczała kwiaty), następnie w Teatrze Bagatela zobaczyliśmy „Mayday” w reżyserii Wojciecha Pokory (pokaz specjalny z okazji jubileuszu miesięcznika „Ziemia Bocheńska”), byliśmy też w Teatrze im. Juliusza Słowackiego, gdzie na scenie „Miniatura” wystawiano „Bułhakowa” w reżyserii Macieja Wojtyszki, i teraz w Teatrze Stu. Sztuka nam się podobała, aluzje do współczesności, oczywiste i zamierzone, odczytaliśmy, naukę „aleśmy się dali nabrać” – przyjęliśmy. Słowa: „z czego się śmiejecie - z siebie się śmiejecie” – zapamiętamy. „Rewizora” reżyserował Krzysztof Jasiński, parafrazy tekstu dokonał Tadeusz Nyczek, premiera odbyła się 19 lutego 2016 roku. Spektaklem tym właściwie Krzysztof Jasiński pożegnał się z teatrem, dziś nie jest już jego dyrektorem. Wraz z nim kończy się pewna epoka w dziejach tej sceny. „Rewizor” zamyka to, co 50 lat temu udało się K. Jasińskiemu, jako twórcy teatru, wykreować: teatr, który począwszy od spektaklu „Spadanie” wg T. Różewicza (1970) podejmuje dialog ze współczesnością  i spiera się o  przyszłość Polski i Polaków. Pozostaje mieć nadzieję, że to się nie zmieni, że nadal ze sceny  będą padać ważkie pytania i że będą ludzie, którzy zechcą  przyjść do teatru, by się nad nimi zastanowić. Nauczyciele ZSP nr 2  natomiast, mają nadzieję na następny wyjazd do teatru…
Anna Skoczek